środa, 23 lutego 2011

Zwiedzamy Toskanię. Przewodnik etruski

Ostatnio znajomy poprosił mnie, bym napisała parę słów o etruskich zabytkach w Toskanii, które warto odwiedzić. Prawda jest taka, że odwiedzając ten region Włoch trudno o etruskie pozostałości nie potknąć. Jakieś murki, kawałki ceramiki, fragmenty wapiennych bloków wystają z ziemi na każdym kroku. Jednak zwykły turysta, nie wiedząc czego ma szukać, najwyżej się na nich poślizgnie i pójdzie dalej, nie wiedząc nawet, że właśnie miał kontakt z najcudowniejszą cywilizacją Półwyspu Apenińskiego. 
Prowincje Toskanii. Ich granice wiążą się z podziałem terytorialnym Etrurii




Ponieważ nie zamierzam pisać całego przewodnika postaram się ograniczyć do krótkiej listy miejsc naprawdę godnych uwagi:


1) Nekropola Banditaccia koło Cerveteri- wpisana na listę UNESCO, najciekawszy jest rejon, gdzie skupione są groby tumulusowe. To jedno z największych cmentarzysk na świecie, jego powierzchnia (nie cała jest objęta ochroną) wynosi prawie 500km 2.  (galeria zdjęć)

Etruski grobowiec na Banditaccia. Nazwa nekropoli pochodzi od słowa "bandyta". Wielu ich ukrywało się przez wieki w grobowcach, żyjąc ze skarbów, które zrabowali zmarłym. 
2) Nekropola w Tarkwinii- również wpisana na listę UNESCO. W przeciwieństwie do Caere (czyli Cerveteri), w Tarkwiniach dominują groby podziemne, bogato zdobione malowidłami. Część z nich udostępniona jest zwiedzającym (jak np malowidło umieszczone pod logo niniejszego bloga).

3) Mury obronne i stare miasto Volterry- rozsławione na świecie przez pewną sagę o dobrym wampirze o spojrzeniu zbitej krowy. Ja jednak polecam odwiedzić ją nie tylko fanom literatury popularnej. Volterra wspaniale nadaje się na leniwe spacery. Do starego miasta wchodzimy bramą, Porto all'Arco, pochodząca, podobnie jak mury, z epoki etruskiej. Polecam także Museo Etrusco (Muzeum Etruskie). W Volterze warto także przyjrzeć się ... pracowniom kamieniarskim. Volterra już w starożytności słynęła z produkcji alabastru. Cienkie płyty służyły nawet jako szyby...

4) Villia Gulia w Rzymie-  to co prawda już Lacjum, lecz jedna z najciekawszych kolekcji zabytków etruskich znajduje się właśnie w tym muzeum. Z południowej Toskanii można dojechać kolejkami podmiejskimi.



5) Pitigliano - Miasto Tufu. Położone w południowej Toskanii, na wysokim, tufowym klifie. W miękkiej skale już od starożytności drążono jaskinie, które pełniły rolę magazynów (taka naturalna lodówka), pracowni oraz (te dalej położone od miasta)- grobowców. Wąskie uliczki starówki wytyczone zostały w IV wieku p.n.e., co potwierdziły badania archeologiczne.


6) Livorno - jeśli jednak nie interesują Was zaskorupiałe ślady przeszłości, a historię lubicie poczuć osobiście, to by poczuć klimat starożytnych, etruskich miast- warto odwiedzić Livorno. W przewodnikach turystycznych to miasto reklamuje się jako odmienne od klasycznych, turystycznych atrakcji. Przede wszystkim dlatego, że to miasto portowe. Ważnym ośrodkiem było już w starożytności, dlatego w miejskim muzeum można obejrzeć wystawy poświęcone nie tylko Etruskom, ale także Fenicjanom i Grekom. Miasto zachowało swój międzynarodowy charakter do dziś i naprawdę można w nim znaleźć ślady wielu kultur.
Livorno- oprócz śladów Etrusków odkryjemy tam także pozostałości greckie i fenickie...

7) Pyrgi- to także portowe miasto. Biuro turystyczne w Pyrgi w swej ofercie ma "etruski piknik". W trakcie degustacji w przyjemnych okolicznościach przyrody skosztować można tradycyjnych, toskańskich serów, win oraz innych przekąsek. Urok niniejszego przyjęcia zepsuć może jedynie słona opłata za wstęp. Więcej szczegółów tutaj. 


W najbliższym czasie kolejne posty w podobnej tematyce. 


Przeczytaj także:

Czy Etruskowie jadali makaron?

1 komentarz:

  1. Co prawda to także nie Toskania, ale skoro Rzym, no może i Perugia?:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń