Mumia z Zagrzebia |
Księga powstała prawdopodobnie w Etrurii, rodzaj używanego języka wskazuje na rejon Perugii i Kortony. Jej powstanie przypada na III-I wiek p.n.e. Treść zapisu dotyczy szczegółowego kalendarza rytualnego: jakie rytuały należy poświęcić jakiemu bogu w jaki dzień. Przykładowo, 3 wers 1 arkusza: 26 września było świętem etruskiego odpowiednika Neptuna- Nethulsa, któremu trzeba było ofiarować 20 ... (czegoś- tekst w tym miejscu się urywa). Prawdopodobnie była własnością jakiegoś haruspika. Z Etrurii księga w jakiś sposób, być może z właścicielem trafiła do Egiptu, gdzie ostatecznie została wykorzystana jako opakowanie dla mumii.
Fragmenty napisów na Liber Linteus |
Obecnie księga znajduje się w Muzeum Archeologicznym w Zagrzebiu, dokąd trafiła w XIX wieku z Egiptu jako jedna z pamiątek z wyprawy chorwackiego pisarza Mihaila de Brariæ. W 1892 roku jeden z gości pisarza badał przywiezioną przez niego mumię, do owinięcia której użyto księgi. Liber linteus pocięto w tym celu na długie, wąskie pasy i pokryto żywicą, zachowała się jednak część napisów.
Początkowo sądzono, że to nieznany rodzaj pisma egipskiego, jednak szybko stwierdzono, że napisy wykonane są w języku etruskim. Jest to najdłuższy znany tekst etruski: zawiera ponad 1200 słów i 230 linii. Nie jest jednak kompletny, stan zachowania bandaży był różny i nie ze wszystkich dało się odczytać napisy. Trudno stwierdzić, w jaki sposób księga trafiła do Egiptu.
Fragmenty napisów z Liber Linteus |
Nie widzialem tego tekstu w muzeum zagrzebskim...
OdpowiedzUsuńProszę wierzyć, że on tam jest. Nie jest to zbyt "spektakularny" zabytek, podejrzewam, że oryginał leży zabezpieczony w jakimś ciemnym pomieszczonku, bo bardzo łatwo go zniszczyć.
OdpowiedzUsuńMoże owijali tym swoje pogrzebacze... :) Albo mumie zakopywali, a pogrzebacze zamiast nagrobków mieli na pamiątkę. Wszystko to takie podobne do siebie :)
OdpowiedzUsuńnajdłuższy zachowany tekst etruski.Dla badaczy języka bezcenny.
OdpowiedzUsuń